Umberto to świetny inżynier zajmujący się sterowcami. Zarówno w pracy, jak i w domu, towarzyszy mu ukochana suczka Titina. Umberto znalazł ją błąkającą się kiedyś po ulicach Rzymu. Od tamtej pory są nierozłączni. Pewnego dnia sam Roald Amundsen zamawia u niego statek powietrzny, którym podbije Biegun Północny. Wkrótce Umberto, Roald i Titina ruszają na niesamowitą wyprawę do ostatniego, nieodkrytego miejsca na Ziemi.
Piękna animacja (co za kreska!), w której użyto archiwalne zdjęcia i urywki filmów z lat 20 wieku XX. Wspaniała muzyka ilustrująca klimat tamtych czasów. Oglądałam wzruszona i przejęta jak dziecko. W kilku momentach akcja ukazana symbolami, bez słów, same obrazy jakby widziane z perspektywy pieska. Gorąco polecam