Jak dla mnie Kang-ho Song jak zwykle nie zawodzi. Jako całokształt do obejrzenia w niedzielne nudne popołudnie więc 6/10 to wg. mnie sprawiedliwa ocena.
Edit. Podobało mi się to, że ukazali wampiryzm jako lekarstwo na ciężką chorobę, a same wampiry nie biegały po mieście zarzynając ludzi lecz skupiono się na ich relacjach z kilkoma innymi osobami.