Zgadzam się całkowicie. Tylko mnie to, że nie jest o sporcie, trochę irytuje. To jak pokazano premier league, 2 osobowy sztab i przez cały sezon może z 5 zawodników przedstawiono, no to jest słabe. Jakby w division one się działo, to by było lepiej, a nie że oni grają z Man City i tam jakiś Heffenberg po boisku biega, no to nie ma sensu. Takie "Ballers" miało o wiele więcej ze sportu w sobie i fajniej to wypadło, a tu na totalne bzdury zwracana jest uwaga, no i nie ma nic z otoczki premier league.
No właśnie szkoda, że nie o sporcie, mogliby więcej o tym futbolu opowiedzieć, scen na boisku jest bardzo malutko, mi tego brakuje-a sama fanką sportu w sumie nie jestem