Mogę od razu się Wam przyznać, że widząc zwiastun „The Politican” nie dałam się ponieść fali zachwytu. Wszystko, z czego miał składać się serial, było jakby idealnie uszyte pod figurę mojego gustu: miało być kolorowo, przesadzenie, kontrowersyjnie i miało to wszystko przyjść od Ryana Murphy’ego. Jednak – nie omieszkając kręcić nosem – zabrałam się za oglądanie pierwszego odcinka. A potem już poszło…
https://www.geekkochanajmocniej.pl/2019/10/politician-netflix-recenzja.html